Na świecie są miliardy stron internetowych. Swoją stronę ma niemal każdy z Twoich kilkudziesięciu bezpośrednich konkurentów. Co zatem zrobić, żeby się wyróżnić? Żeby to własnie na Twoją stronę klient zwrócił uwagę? Żeby ją przeczytał, zapamiętał i skontaktował się z właśnie z Toba? Co właściwie przesądza o tym, że strona jest "dobra"?
Najważniejsza jest treść
Odpowiedź na pytanie "co jest najważniejsze w stronie internetowej" jest zaskakująco krótka: treść. Treść jest najważniejszym elementem witryny, cała reszta to tylko dodatek. Czujesz się zaskoczony? - to odpowiedz sobie szczerze na pytanie: dlaczego systematycznie wchodzisz na swoje ulubione strony? Na portale informacyjne, społecznościowe, blogi tematyczne? Dlatego że są ładne? Perfekcyjne technicznie, wygodne? Tak, to wszystko oczywiście jest ważne, ale odwiedzasz je dlatego, że prezentują treści, które chcesz poczytać (albo posłuchać czy obejrzeć). Podobnie jest z filmem, muzyką, książką. Najważniejsza jest treść - rzadko kupuje się książkę dla okładki czy ilustracji.
Oczywiście strona firmowa to nie portal z wiadomościami. Raczej nie zmieniasz informacji (chyba że coś się zmieni w ofercie), nie dostarczasz rozrywki. Dlatego nie masz co liczyć na to, że ktoś będzie systematycznie wchodził na Twoją stronę. To normalne. Odwiedzający wejdzie na Twoją stronę wtedy, gdy będzie szukał rzeczy które oferujesz. Szuka informacji i chce je znaleźć. Chce przeczytać, że oferujesz dokładnie to czego potrzebuje i dokładnie w taki sposób, w jaki tego chce. Nie przegap tego momentu. Nakarm go. Opisz wszystko dokładnie - nie każ mu dzwonić, jeśli możesz to opisać. Pomyślisz może "mało osób lubi czytać". Może i tak, ale wiesz co? - nie jest tak źle. W końcu jesteś tutaj i czytasz ten tekst, prawda?
To Ty wiesz najlepiej, co próbujesz sprzedać. Dlaczego warto kupić u Ciebie, a nie u kogoś innego. Może jesteś tańszy, może lepszy, może milszy od innych. Może Twój produkt jest trochę inny - napisz to. Napisz to sam, nie zlecaj tego copywrighterom (osobom, które zawodowo piszą teksty na zamówienie). Możesz im dać swój tekst, żeby go "wygładzili" - ale opracuj go sam. Oni nie znają się na tym, co robisz. Potrafią pisać ładne słowa - ale nie są specjalistami w Twojej dziedzinie. Piszą na każdy temat, za który ktoś im zapłaci. A ponieważ nie da się znać na wszystkim - najczęściej piszą o niczym. To tylko gładkie frazesy, ale nie informacje.
Krótki test
Zresztą - zróbmy krótki test: wyobraź sobie, że chcesz kupić telefon. To spory wydatek, dlatego trochę o tym poczytałeś i odwiedziłeś kilka stron. Wiesz już mniej więcej, czym różnią się od siebie poszczególne modele i zaczynasz czuć, czego szukasz. Znajdujesz stronę producenta telefonów, wchodzi i czytasz:
"Jesteśmy dynamiczną, nowoczesną firmą, która wytycza rynkowe standardy. Dzięki najwyższej jakości, unikalnemu wzornictwu oraz rozsądnym cenom - nasze produkty cieszą się wysoką renomą wśród szerokiej rzeszy klientów. Wysokie parametry techniczne oraz wygodna obsługa sprawia, że nasz produkt jest najlepszym wyborem dla każdego, kto chce kupić telefon. To właśnie te czynniki sprawiają, że jesteśmy niekwestionowanym liderem w swojej branży. Kup już teraz! Cena: 2 000 zł."
I na tym koniec. Kupisz? - wątpię. Będziesz ich w ogóle brał pod uwagę? - raczej nie. A dlaczego? - bo przeczytałeś kilka zdań kompletnie o niczym. Nie masz pojęcia ani kim są, ani co sprzedają. Ani - co najważniejsze - co właściwie byś kupił. Wygląda wręcz na to, że świetnie sobie radzą bez Ciebie i nie chcą Twoich pieniędzy.
Przemyśl swój wizerunek
Przeczytałem kiedyś zdanie: "Jeśli wybierasz się gdzieś i nie wiesz jak się ubrać - postaraj się ubrać tak, żeby wyglądać jak najlepiej". Sądzę, że to rozsądne podejście. Jeśli jednak wiesz gdzie się wybierasz i jaki strój tam obowiązuje - warto to wziąć pod uwagę, bo nawet najbardziej elegancki strój może okazać się nienajlepszy. Głupio np. w garniturze grać w siatkówkę... Choć oczywiście jeszcze gorzej na bankiet pójść w szortach...
To Ty znasz swojego klienta. Wiesz co możesz mu zaoferować - a więc wiesz też, czego szuka. Możesz sobie wyobrazić kim jest i co jest dla niego ważne - w końcu jakoś przemyślałeś swoją ofertę. Spraw, żeby postrzegał Cię w taki sposób, abyś idealnie wpasował się w jego oczekiwania. Nie próbuj być najlepszy we wszystkim: najtańszy, najlepszy, największy, najszybszy. Twój Klient wie, że tak się nie da. Zastanów się jeszcze raz - co sprzedajesz i komu. Przedstaw swoje zalety. Czy myślisz że ktoś, kto kupuje BMW - chce kupić najtańsze auto? A jednak się sprzedają - i to bardzo dobrze.
Krótki test
Wyobraź sobie, że w łazience zaczął Ci cieknąć kran. Trzeba to naprawić - więc szukasz hydraulika. Wchodzisz więc na jego stronę i widzisz uśmiechniętego przystojniaka w garniturze, w sportowym Mercedesie, ze smukłą hostessą u boku. Opis informuje, że firma "używa najnowocześniejszych technologii", jest "młodym, dynamicznym zespołem" - tutaj zdjęcie grupy uśmiechniętych ludzi różnych ras, a do kontaktu zachęca uśmiechnięta pani z call-center, przy której zdjęciu widnieje numer faksu.
Zadzwonisz? - ja nie. Bo ta strona to jedna wielka ściema. Zrobiono ją na zasadzie "byle by coś było" - tzn. wrzucono agencyjne zdjęcia, może jakiś pokaz slajdów ("żeby było nowocześnie") i uzupełniono tekstem o niczym. No chyba że faktycznie trafiliśmy na stronę wielkiej firmy hydraulicznej, która szuka Klientów na wielkie zlecenia. Ale ja nie tego szukam. Ja, gdy mi cieknie kran - szukam doświadczonego fachowca, który przyjdzie i wymieni mi uszczelkę. Chcę przeczytać o tym, że się zna na robocie i robi to od dawna. Język ma być prosty - bo szukam fachowca, a nie literata. Chcę zobaczyć kogoś w stroju roboczym i z kluczem w ręku. I znaleźć numer komórki, bez zdjęcia sekretarki - bo jeśli ma sekretarkę i biuro, to pewnie będzie bardzo drogi. Wolę więc, aby pracował sam.
Oczywiście, gdybym planował większy remont - szukałbym pewnie nieco innego wykonawcy. Wówczas przekaz powinien już być inny. Nigdy nie zadowolisz wszystkich - skup się więc na tym, aby zadowolić swojego Klienta. I do niego dotrzeć.
Zadbaj o ergonomię - nie utrudniaj życia klientom
Twój klient jest na Twojej stronie. Chce się czegoś dowiedzieć. Nie każ mu instalować jakichś dodatków do przeglądarek. Nie zmuszaj go do pobierania plików, do otwarcia których wymagany jest jakiś specjalny program. Nie bombarduj go wyskakującymi okienkami, nie denerwuj pokazem abstrakcyjnych, niezwiązanych z treścią zdjęć. Wiele tych mechanizmów "angażowania użytkownika" naprawdę działa - ale co za dużo to niezdrowo. Klient ma Cię polubić... - lubisz uciążliwych ludzi?
Zadbaj o to, żeby tekst na stronie był czytelny i żeby twój klient nie potrzebował lupy aby go przeczytać. Nie pozwól, aby zgubił się w menu. A przede wszystkim - opisz wszystko jasnym, zrozumiałym dla niego językiem (znów ta treść...) i w taki sposób, żeby nie potrzebował innych narzędzi żeby zapoznać się z Twoją ofertą. Wydaje Ci się, że każdy ma Worda, więc łatwiej zamieścić plik .docx? - a co jeśli nie ma? Jeśli ogląda Twoją stronę na tablecie? Jeśli używa Linuxa? Nie chcesz takiego klienta?
Strona musi być staranna
Jak świat światem długi i szeroki - diabeł tkwi w szczegółach. Jeśli coś jest "prawie takie samo" - to jest zupełnie inne. Stronę dopracowaną, w której zadbano o szczegóły - dzielą od strony "prawie takiej samej" dziesiątki, a czasem i setki godzin pracy. Ale Twój klient widzi to "prawie". I podświadomie ocenia, czy zadbałeś o to, co widzi - czy zrobiłeś to byle jak. Czy potraktowałeś go poważnie - czy traktujesz jak coś bez znaczenia. Bo strona jest pierwszym etapem obsługi Klienta. Jest jak Twoja pierwsza rozmowa z nim. Jeśli nie zadbałeś o to, aby pierwszy kontakt z Twoją firmą wyglądał profesjonalnie, jeśli zrobiłeś to byle jak - twój przyszły klient poczuje, że jego samego potraktujesz tak samo. Że nie jesteś firmą, która dba o szczegóły. Że zdarzają Ci się prowizorki, przeoczenia, niedoróbki - i pewnie będziesz chciał to zamieść pod dywan, albo uznasz to za coś normalnego. Być może tego nie pomyśli - ale właśnie to poczuje. A to jeszcze gorzej, bo na uczucia nie działa logika. Może już nigdy go nie przekonasz, że jest inaczej...
Aspekty techniczne
Na koniec zajmiemy się problemem wykonania strony pod względem technicznym. Mimo iż piszemy o tym na końcu - jest to również bardzo istotna kwestia, której nie należy lekceważyć. Cóż Ci bowiem nawet z najlepszej strony - jeśli nie będzie działać tak jak trzeba... Rozwiązania techniczne przekładają się bezpośrednio na funkcjonowanie witryny - zarówno z punktu widzenia osoby, którą ją przegląda (czyli Twojego potencjalnego klienta, odwiedzającego), jak i z punktu widzenia administracji, utrzymania i dalszego rozwoju.
Z perspektywy odwiedzającego najważniejsze sprawy to:
- Aby strona poprawnie działała w najpopularniejszych przeglądarkach,
- Aby ładowała się możliwe szybko,
- Aby była przystosowana do oglądania na urządzeniach mobilnych,
- Aby prawidłowo indeksowała się w wyszukiwarce,
- Aby podstrony miały "przyjazne" adresy, które da się dodać do zakładek i które są łatwe do zapamiętania,
- Powinna działać na SSL.
Od strony administracyjnej warto pamiętać o takich aspektach jak:
- Czy strona jest oparta o CMS, który pozwala na dokonywanie zmian i dalszą rozbudowę,
- Czy system jest prosty w obsłudze,
- Czy system pozwala na rozbudowę o dodatkowe funkcje, które planujemy wdrożyć w przyszłości,
- Jak wygląda kwestia aktualizacji,
- Jak wygląda kwestia sporządzania kopii bezpieczeństwa,
- Czy rozwiązanie przywiązuje mnie na stałe do jednego wykonawcy, czy też w razie problemów będę w stanie znaleźć inną firmę, która przejmie opiekę nad stroną?
- Czy rozwiązanie jest efektywne pod względem kosztów utrzymania?
- Czy jest napisane starannie? Jaka jest jakość kodu?
Wybór odpowiedniej technologii i wykonanie strony na odpowiednim poziomie technicznym zapewni Ci funkcjonowanie witryny w długim okresie czasu. Oczywiście, nie da się zagwarantować że strona bez żadnych zmian będzie działać przez długie lata. Świat informatyki zmienia się zbyt szybko (np. nowa wersja przeglądarki Chrome jest wydawana co 6 tygodni). Ważne jest jednak, aby strona zapewniała możliwość zarówno aktualizacji samego oprogramowania, jak i dalszego rozwoju pod względem treści. Wcześniej czy później będziesz chciał dodać kolejne podstrony, może jakieś nowe funkcjonalności, może trzeba będzie coś zmienić. Nie byłoby dobrze, gdybyś wówczas musiał za każdym razem robić od podstaw nową stronę. Witryna internetowa to element twojego biznesu. Odpowiedni dobór technologii i poprawne wykonanie pozwoli uczynić jej utrzymanie i rozwój możliwie mało kłopotliwymi w dłuższym okresie czasu.